Black, wszystkiego,
kurna, dobrego z okazji powrotu do szkoły hjehjehje! XDD
Przez
ciebie do pierwszej w nocy nie dali mi spać i spisywałam dialogi w telefonie!
No, ale masz, specjalnie dla ciebie AoKise!
Jakieś
zjawiskowe to nie jest, ale dobre i to na początek, nie?
W każdym razie
już raz pisałam tego typu miniaturkę i zdecydowanie mi się spodobało.
Rzecz się
ma następująco.
Aomine i
Kise jak każda para mają swoje wzloty i upadki. A że robiło się niebezpiecznie
dla otoczenia, dobrzy przyjaciele postanowili im pomóc rozwiązać problemy i zamknęli
delikwentów w małym, ciemnym i ciasnym schowku, a żeby sobie wszystko
wyjaśnili. No i właśnie…
~*~
- …
- …
- Długo
zamierzasz tak milczeć?
- …
-
Najwyraźniej długo…
- …
- Rany,
rany, ale baba z ciebie, Kise.
- Spadaj.
- Mówisz.
Miło cię słyszeć.
-
Spierdalaj.
- Brzydko
mówisz, brzydkooo.
-
Spier-da-laj!
- Ała, nie
kop mnie, do cholery!
- To się zamknij!
- To
przestań zachowywać się jak pieprzony babsztyl!
- Nie
jestem babsztylem, ty pomyłko genetyczna!
- Kise.
- Pocałuj
mnie gdzieś!
- O co ci,
do diabła, w ogóle chodzi?
- O gówno.
Nie artykułuj w moją stronę.
-
Zaczynasz mnie wpieniać!
- Ty mnie wpieniasz
od dawna! Przymknij się, nie mam ochoty cię słuchać!
- Kurwa,
Kise, przestań mnie kopać!
- Będę
kopał ile mi się podoba… ałaaaaaa… nie w żołądek, barbarzyńcoooo.
- To weź
te kopyta z mojej twarzy.
- …
- Kise!
Śmierdzą ci skarpety, zabieraj je!
- Moje
skarpetki nie śmierdzą!
-
Śmierdzą. Przestań się wiercić, do diabła, ciasno tu jak nie powiem gdzie.
- To
trzeba było nie rosnąć jak palma!
- Sam
jesteś palma!
- Ała,
ała, ała, co ty robiiiisz! Aomine zostaw moją nogęęę!
- Zamknij
się!
- Kuźwa. Weź
te przeszczepy! Nie zamierzam siedzieć między twoimi nogami!
- Zawsze
możesz leżeć, hehehehe.
- Ty...
Tyyyy! Ughrrrr, nienawidzę cię.
-
Uwielbiam twoje płomienne uczucia.
- Zabiję
cię!
-
Perwersja mile widziana.
- O buddo,
z kim ja się związałem...
- Z najgorętszym
ciachem na tej planecie.
- A
skromność jest ci obca, jak mogłem zapomnieć.
- Po co
mamy się oszukiwać skoro to szczera prawda.
- …
- Co ty
tam mruczysz?
- Nic.
Zostaw mnie.
- Znowu
zaczynasz?
- …
- Kise?
- …
- Kise, bo
się wkurwie!
- AŁA! Nie
wbijaj mi tych paluchów w żebra, imbecylu!
- To się
odzywaj, jak do ciebie mówię.
- Nie! Weź
ty się od stosunkuj ode mnie!
- Nie
zamierzam, bynajmniej. Zamierzam się z tobą stosunkować ile się da.
- …
- No co?
- …
- Kise, na
wszystkich pieprzonych bogów, o co ci chodzi?
- Jak
jesteś przygłupem, to się nie dowiesz.
-
Wkurwiasz mnie. To przez ciebie tu jesteśmy.
- Przeze
mnie? PRZEZE MNIE?!
-
Oczywiście.
- Ty idź
stąd lepiej, bo cię normalnie tak śmignę przez czerep, że nie będzie, co
zbierać ałaaaaa… Aomi… Aomine… ty dupku… Żebra…
- Sam
jesteś dupa.
- Nie
jestem dupa, ty neandertalczyku!
- Obrażasz
mnie?
-
Australopiteku niewyżyty!
-
Obrażasz…
- Ałaaaaa!
Będę miał siniakiiiii!
- A bo to
pierwszy raz.
- Nie
rechocz, kretynie! To nie jest wcale zabawne.
- Jak
chcesz, możemy postarać się o te przyjemniejsze…
-
Spieprzaj. Nie zbliżaj się do mnie. Nienawidzę cię. Nie dotykaj mnie. Nie mów
do mnie.
- No
mówiłem, że baba.
- …
- Znowu
się nie odzywasz?
- Cały.
Czas. Się. Nie. Odzywam.
- Właśnie
słyszę.
- …
- …
- …
- Kise?
- …
- Ja
pierdole, normalnie jak z jakąś pieprzoną babą. Obrażasz się, o cholera wie co,
wkurzasz społeczeństwo, a potem lądujemy w tym pieprzonym pudle.
- To przez
ciebie tu jesteśmy.
- Przeze
mnie?!
-
Oczywiście. To ty warczałeś, gryzłeś, kopałeś, biłeś i wkurzałeś całe
otoczenie.
- Bo mnie
od tygodnia wyprowadzasz z równowagi!
- I bardzo
dobrze! Weź się nie odzywaj do mnie!
- Będę!
- …
- …
- …
- Rany…
- …
- Nie
możesz mi jak normalny człowiek powiedzieć, o co ci biega?
- …
- A więc
nie możesz. Normalność jest poza twoim zasięgiem.
- …
- …
- …
- Kise,
nudzi mi się.
- Idź
sobie do tej wywłoki.
- Jakiej
wywłoki, do diabła?
- Jeszcze
się pyta jakiej! W mundurze! I odchrzań się wreszcie.
- Aaaa, o
tę wywłokę ci chodzi... Ma fajne balony. Ałaaa! Uspokój się, postawiła mi tylko
drinka. Jakby postawiła coś innego to mógłbyś się zacząć martwić.
- ...
- Kise?
- ...
Wyprowadzasz się!
- CO?!
- Gówno.
Wyprowadzasz się! Jak tylko stąd wyjdziemy!
- Nie chcę
psuć ci wizji, ale zdaje się, że mieszkamy u mnie...
- ...
- ...
- To ja
się wyprowadzam. Jutro!
- Skoro
tak mówisz...
- ...
- Mogę cię
odwiedzać?
- Nie.
- To może
ty mnie odwiedzisz? Mam fajne łóżko.
- Niech
cię ta wywłoka odwiedza.
- Jaka
wywł... A, ta. Wywłoka to wywłoka. Wywłok nie biorę do łóżka.
- Chyba że
mają duże balony.
-
Ewentualnie.
- ...
-
Żartowałem! Nie biorę żadnych wywłok, jestem zajęty.
- ...
- Mam
faceta.
- …
- Który
strzela fochy.
- Nie
strzelam fochów!
-
Oczywiście, wcale.
- Ja
WYMOWNIE MILCZĘ! A to, że ty tego nie pojmujesz swoim ptasim móżdżkiem, to nie
moja sprawa.
- Znowu
zachowujesz się jak rozhisteryzowana baba.
- Jak ci
nie pasowało, trzeba było sobie znaleźć kogoś innego.
- Kiedyś
nie zachowywałeś się, jakbyś miał permanentną miesiączkę.
- Tyyyyy…
Aghrrryyy…
- Lepiej
nie warcz, bo mnie to kręci…
- Ty masz
penisy zamiast mózgu…
- Całkiem
możliwe. Dobre penisy nie są złe.
-
Zabierzcie mnie stąąąąd!
- A mnie
się tu coraz bardziej podoba…
- Ao…
Aomine! C-co ty wyprawiasz? Weź… o matko, nie łap mnie tam… A-Aomineee! Odczep
się ode mnie, no odczeeep!
- Ała!
Pokopało cię? Weź się tak nie rzucaj. Ałaaaaaaaarrrr, moja wątrobaaa, Kise, ty
kretynie.
- I dobrze
ci tak! Bardzo dobrze! Nie zbliżaj się do mnie! Ja się NIE ODZYWAM DO CIEBIE!
- O co ci…
- Wywłokę
sobie macaj, dupku jeden!
- Nie
macam wywłok!
- Tak,
jasne, dopóki nie mają balonów?
- Tak…
Nie! Nie, do cholery! Nie macam ŻADNYCH wywłok.
-
Oczywiścieee…
- Ja
pierdole. Mam ci to dać na piśmie?
- …
- Nie.
Macam. Żadnych. Wywłok.
- …
- Nawet
tych z balonami.
- …
- Rany,
rany…
- …
- …
- …
- Nudzi mi
się.
- …
- …
- Ała! Nie
kop mnie!
- Nudzi mi
się.
- To się
zajmij czymś.
- Nie
mogę. Przecież ty się fochasz.
- Trzeba
cię oddać na terapię… To się zajmij czymś innym!
- Mam
pornosa w tylnej kieszeni, ale cholera, w tej ciemnej dupie nic nie będzie
widać.
- Nosisz
pornosy w kiesz… Dobra. Nie ważne.
- …
- Nie
widzę cię, ale mam wrażenie, że się szczerzysz…
- Nie
mylisz się, hehehe.
-
Zboczeniec.
- Ale
lubisz to.
- Przestań
mruczeć. I weź tę stopę! Nie wcis… Ała, kurna, weź ją.
- Hehehe.
- Idiota.
Cholera, czekaj, chyba mam odtwarzacz w kieszeni… Klucze… Portfel... Kapselek?
Ha! Mam!
- Dawaj
go!
- Spadaj,
mój! Poczekaj, włączyć go trzeba!
- …
- …
- … Czy on
się zachowuje normalnie?
- …
- Kise.
Nie bulgocz. Co mu jest?
-
Rozładowała się bateria…
- Jasna
pała. Kto normalny nosi rozładowany odtwarzacz.
- Odezwał
się ten, który nosi pornosy w kieszeni!
- Pornosy
się przynajmniej nie rozładowują.
- …
- Nudzi mi
się, kurwa!
- Przestań
się ciskać, Aomineee.
- A ty
jęczeć, bo mi staje nie powiem co.
- Ty
niewyżyty zboczeńcu.
- Koniec
tego. Wkurzyłem się. Chodź tu.
- Nie!
Ałaaa! Zostaw mnie! Wyrwiesz mi stopę popaprańcu! Gdzie z tymi łapami?! Weź się
ty… ugh… Rany…
- Kise…
- Nie
mrucz! O cholera, ale masz lodowate palce… Won mi z nimi!
-
Kiseeeee…
-
Powiedziałem nie! Weź. Ty. Się. Ode. Mnie!
-
Kiiiiseee…
- Nie gryź
mnie… o rany… niżej… Tak!.. Kurwa! Nie! Ja się z tobą już nie zadaje! Nie
odzywam się! Wywłoki sobie macaj!
- Nie
bzykam żadnych wywłok…
- Aomine,
nie gryź mojego ucha…
- Przecież
to lubisz…
- Nie… ach…
prawda…
- Prrrawdaaaa…
- A ty…
wolisz… Jej, o jej… wywłoki!
- Nie
prawda. Nie wolę wywłok. Wywłoki mnie nie kręcą. Śmierć wywłokom. Bzykam tylko
modelów.
-
Modelów?! Ilu?!
- Aktualnie to jednego. Od dłuższego czasu.
- Aktualnie to jednego. Od dłuższego czasu.
- Jednego?
- Jednego.
- I
żadnych wywłok?
- Żadnych…
Kise, chodź…
- Czekaj!
Ach… Mówię cze-czekaj… Nawet jak mają balony?
- Nawet.
Kiseee…
- O rany,
znowu mruczysz… Cholera…
- Mrrrrrr…
- Czekaj!
Czekaj! A jak nas podsłuchują?
- To będą
mieć dodatkowe atrakcje.
- Aomine!
- Kise,
kurwa, gwałcić! Przymknij się już!
- A-ale…
mmmmm….
~*~
Kilka miesięcy później…
- …
- …
- Aomine?
- …
- Aomineeee?
- …
- Aominecchi?
- …
- Dai-chaaaaaan…
-
Przymknij się.
- O! Więc
żyjesz!
- …
-
Aomineeee…
- Czego?
- Mów coś
do mnie.
- Nie.
-
Obraziłeś się?
- …
- A
powiesz mi o co?
- Nie.
- Czyli
się obraziłeś?
- …
- Ech, a
podobno to ja się zachowuję jak baba.
- Zamknij
się. Nie jestem żadną, cholerną babą.
- To o co
ci chodzi? Ciskasz się od tygodnia, warczysz, plujesz jadem i znowu
wylądowaliśmy w tym głupim schowku.
- Przez
ciebie.
- Jakie
przeze mnie?! Ja nic nie zrobiłem! W każdym razie nie tym razem.
- Pewnie.
- Cholera.
No, o co ci do cholery chodzi? Weź się no!
- Nie
wezmę się.
-
Dai-chaaan.
- Idź klej
się do tego złamasa.
- …
- …
- Jakiego
złamasa?
- …
- O
jakiego złamasa ci chodzi? Znamy wielu złamasów. I do żadnego się nie kleję,
hej!
- To on
się klei do ciebie.
- Ale kto?
Aomnieeee! Bo ja nie wiem, o co chodzi!
- …
- Nie
warcz, bo nic nie rozumiem!
- Jakiego
złamasa ostatnio widzieliśmy?
- Ostatnio?
Ostatnio nie widzieliśmy żadnego…
- …
- Czekaj…
W ostatni piątek?
- …
-
Warczysz. A więc tak. Hmm… Hm… Haha… Hahahaha!
- I co cię
tak zajebiście bawi?
- Hahaha!
Aomine, chyba mi nie powiesz, że chodzi ci o Kasamatsu?
- …
- O matko,
a więc chodzi… No weź, zwariowałeś do reszty?! To kolega ze szkoły!
- Kleił
się do ciebie.
- Wcale
się nie kleił!
- Leci na
ciebie.
- Nie
leci! JA na niego nie lecę.
- …
- Czy ty…
jesteś zazdrosny?
- Nie
jestem, kurwa, zazdrosny.
- …
- I z
czego rżysz?
- Wcale
nie rżę! Śmieję się, degeneracie! Aomine, nie rób sobie jaj, chyba nie myślisz,
że ja, że on…
- …
- Oho…
więc myślisz.
- …
- …
- Zabiję,
gnoja.
- Nie
zabijesz. Stróżom prawa nie wolno zabijać.
- To go
zamknę w areszcie. A potem mu nakopie.
- Nie
możesz nakopywać ludziom bez powodu!
- Mam
powód. Klei się do mojego faceta. MOJEGO! To jest moje, a jak jest moje, to się
kurwa nie tyka.
- Twoje?
- Moje.
- Nie
jestem „tym”, do cholery!
- Ale
moim!
- Ja nie
mogę, co z ciebie za beznadziejny gość.
- …
- Aomine…
- Nie
gadaj do mnie. Mam wizję.
- A jaką?
- Jak
flaki złamasa latają pod sufitem.
- Fuuuj,
jesteś obrzydliwy.
- Trzeba
było nie pytać.
- …
- …
- Szlag.
Noga mi zdrętwiała. Ałaaa…
- Kise, do
diabła, nie po oczach.
- Ciasno
tu!
- No co ty
nie powiesz.
- I znowu
warczysz.
- …
- Jesteś
zły?
- …
-
Dai-chan…
- Odczep
się.
- Jesteś
pewien?
- Kise…
Zabierz rękę…
- Ale na
pewno?
- Na.
Kurwa. Pewno…
-
Aominecchi, nie bądź zazdrosny…
- Nie
jestem, do cholery, zazdrosny.
- Nie
gustuje w złamasach.
- Ale
złamasy w tobie.
- Pół świata
we mnie gustuje!
- …
- Ale ja
bzykam tylko policjantów.
- Ach tak?
- Mhym…
Mają kajdanki… I pałki…
- Kise…
- No i co
się śmiejesz?
- Nie
śmieję. Kontynuuj.
- Nie, bo
się śmiejesz!
- Nie
śmieję! Wracaj tutaj!
- Jesteś
obrażony, co się będę pchał gdzie mnie nie chcą, pf!
- Prawie
mi przeszło…
- Prawie?
- Mhym… A
jakbyś tak jeszcze raz tą ręką… to już w ogóle.
-
Zboczeniec! No i co rechoczesz!
- To nie
ja się rzucam na stróżów prawa. Ale zapamiętam sobie te kajdanki.
- …
- Kise,
kochanie, czemu milczysz?
-
Zastanawiam się, jak stąd uciec.
- Stąd nie
da się uciec. Masz mnie, mnie, mnie i jeszcze mnie. Którego wybierasz?
- Żad…
AaaaAaaaomnimeeee!…
- Mmmmm…
- O
bogowie… Tak! Nie, nie, Aomine, puść…
- Nie.
- O
cholera, zimne ręce, zimne ręce, zabieraj je!
- Ciiichoooo…
- Nie
mrucz, do diabła, nie mrucz mi do ucha!
-
Dlaczegooo?
- Bo… o
szlag… Bo… co ja mówiłem?
- Że mam
kontynuować.
- Taaak…
Nie! Czekaj! Kurwa, nie gryyyź! Ty! Nie rób tego! Aomine! Jak mi zrobisz
malinkę, to cię zamorduję!
- Musze
oznaczyć moje.
- Nie
jestem „tym”!
- Cicho
już bądź. Będę gwałcić.
-
Przestań…och… cholera…
- Cicho.
Gwałcić. A ty stanowczo za dużo kłapiesz.
- C-cze… Mmmmmmmm!
... poczekaj. poczekaj...POCZEKAJ KURWA @____________________________@'''''''''' *wdech i wydech* o kurwa... OJAPIERDOLEJAJEBEKURWAMOJAZASRANAMAĆDOCHODZĘ *////////////////////////////////////////////*
OdpowiedzUsuńo stara o star o stara dobrze mi. doszłam 5 razy przy czytaniu tego *u* o ja pierdole, o ja wale weź co ty ze mną zrobiłaś Q.Q'' żesz chuj wam wszystkim w dupe zaśliniłam się T^T
w ogóle wpierdalam się tutaj (tak btw odpisałam ci pod 17 rozdziałem na poprzedni komentarz XD) odświeżam stronę i gapię się na tytuł. AoKise... nie wróć! mam zwidy. AoKise... AoKise... AOKISE EVERYWHERE *rzuca się po pokoju i wgryza w biurko* Schowek... schowek.... schowek... spodnie... rozporek... penis.... TAK WIEM MOJA DROGA DEDUKCJI JEST WPROST WYBORNA XD
czytam... i się ryje XD Aomine ty pierdolony zboczeńcu <3 Kocham go <3 I jego teksty <3 I w ogóle <3 Kisia sie obraziła Q.Q A NIE PRZEPRASZAM! Strzeliła FOCHA , a jak dla mnie FOCH to fachowe obciąganie chuja więc Aomine powinien się cieszyć XD *////* i w ogóle na samym końcu jak Kisia tak mrał mrał kazała mu spierdalac ale podświadomie rpagnęła dotyku jego zimnych rączek na swoim kruchutkim ciele... FAK MAJNE DZIZAS RUCHAŁABYM M<3 Żebra... kocham żebra... wszystkie żebra są zajebiste @_@ w ogóle faaaaak Kisia wiadomo że Kiziamine nie maca wywłok! On maca tylko modelów! Blond modelów, z kolczykiem w uchu i zajebiście długimi nogami.. CZYLI CIEBIE @W@
O jezu Kiziamine tez się fochnął @W@ ale fochał się krócej od Kise... w sumie nie dziwie się w końcu to Kisia robi za babe w tym związki... moim kolejnym fetyszem są zimne ręce ._.' cholera mam dreszcze~ przeszczepy mnie zawsze dopierdalały XD ale tak na marginesie~
no i co? wiadomo ze znowu się skończyło seksem mrumrumru <3 w ogle dzisiaj na rozpoczęciu wydarłam się na cały głos "o boze jaka dupa! gwałcić! gwałcić!" huehuehue <3'''' dobrze że dyra teog nie usłyszała XD
wiec dziękuję ci za ta niespodziankę ;_; boże kurwa wzruszyłam sie jak głupia pizda T^T
... tak btw to pewnie ten komentarz będzie tak głupi i pojebany że o ja jebe i będziesz miała przy nim ciężką rozkminę ale cicho XD
JARAM SIĘ @_@
no serio ._.' a ja ślepa jestem XD a raczej jak się najaram to nie trafiam w klawisze XD
OdpowiedzUsuńooo taaak, uwielbiam to ._.'' mozna strzelić sobie liścia w mordę niemalże~
nożyczki... AKASHIIIII @w@ XDDDDDD
ta, już pewnie jutro pani od łaciny nam jebnie kartkóweczkę <3 soł mrasnie. znów będe miała przez nią koszmary
nie chce nawet myśleć że za rok matura. nie ogarniam. niestety ==' medycyna sie kłania. idę zdechnąć.
mtrahahahaha to możesz mnie poganiac ile ci się podoba *o*
nie umrzesz! Q.Q ja ci nie dam! D: to tak się wydaje odległe ale szybko zleci. chyba <3'
o tak *o* rozkurwimy system
już sie nią wyśliniłam <3
śliniak to mi raczej nie wystarczy, ja pływam w swojej slinie, pogryzłam biurko i juz nie mam paznokci do obgryzania XD fak a tyle zapuszczałam ;_; XD
OdpowiedzUsuńmoje drogi dedukcji zazwyczaj sprowadzają sie do jednego - seksu XD
no własnie *U* jak mówi nie to znaczy ze trza przeruchac póki ciepły */////////* ja jebe XD Tak Kisia na bank nie wie co oznacza tak naprawdę foch, bo on jest taki niewinny *q* ino ruchac i paczeć czy jęczy <3
tak! podkreślmy to jebane SS! @W@ Kiziamine słyszysz ty tempa pałko!? Wcale nie lecisz na duże balony! XD
o tak zimne rąsie.. kompletne przeciwieństwo moich == ja grzeje jak jebany kaloryfer =='' ale za to moge pokurwiac bez rękawiczek w najgorsze mrozy i nie marzne nic a nic XD
tak, czekaj jak to było... a wiem XD kolejny moj tekst "najlepszego black! to juz 17 lat co?" "... wypierdalaj ja się nie starzeje , ja nabijam kolejny level @W@" weź mnie zrozum XD
nasze umysły to jedno *o* co sie dziwić Aomine popierdala seksem i zboczeństwem jak autorka XD tez bym wyruchała takiego Kisia Q.Q
$@%#!$^*^*(*$#&#$^*^*)&#%%#*%&( PISZ *O* I NIECH CIE BÓG YAOI BŁOGOSŁAWI *powoduje kol jeny potop*
NIE ZDAM JEBANEJ ROZSZERZONEJ MATMY Q.Q w chuju panie to mam T^T''' nie lubię Midorimy .. a ma taki sam znak zodiaku jak ja, szmata T^T
... no widzisz! to jeszcze dodaj sobie 0 do 3 i wyjdzie 30 XD
sądzę że też za długo to nie wytrzyma XD
OdpowiedzUsuńale to bardzo proste! widelec - dźganie - palce - penetracja - tyłek - seks c: @
jebac kompresiki, LUBRYKANT IM PODRZUCIĆ XD poza tym huehuehue sądzę że Aomine zna się na rzeczy i potrafi dopieścić&rozciągnąć Kisie *o*
dobrze powiedziane! *high five*
... o lol a ja jakbym mogła to bym chodziła w samym staniku bo mi za gorąco XD
huehuehue, ah te nasze cechy charakteru XD
... chyba musze pomodlić się do PC żeby szybciej dla ciebie tłumaczyli >D
ojezusmaria to takie sUodkie QwQ wzruchałam się <3
Hibariiii dziubeeeeek zalała mnie fala AoKisowskich uczuć ;_; PRZYTUUUUL T^T
OdpowiedzUsuńWiem, czytałam to na tumblrze c: A tam są już dwa rozdziały dam ci link : http://lady-birrd.tumblr.com/post/30892013386/w-powietrzu-i-na-ziemi-kuroko-no-basket-aokise-fanfic
OdpowiedzUsuńsorki że pisze tak ale nie jestem na swoim kompie i zapomniałam hasła XD''
Wiem że by się przydało ale jak an cholerę nikt nie pisze Q.Q Jak jesteś na fanfictionie to tam jeszcze pisze Liryczna zajebiste AoKise - trochę takie poważniejsze ale zawsze :3 A tak to posucha == Staram się szukać coraz to nowszych ficków, ale jak an złość nie ma - nawet tych z marnym kunsztem literackim
OdpowiedzUsuńno niestety ;_; jak coś znajdę to ci od razu wyślę.. i liczę na to samo, każdy fick jest na wage złota! D:
OdpowiedzUsuńNó ;_; Hibariii misienku kiedy nowy rozdział? *o*
OdpowiedzUsuńposzukałam trochę i coś znalazłam. nie wiem. nie porwało mnie. ale masz c: :
OdpowiedzUsuńhttp://opowiadaniamia.blogspot.com/2012/09/aominexkise-po-wiezieniu.html#comment-form
jeszcze jest tam 2 częściowe KagaKuro i coś dziwnego z Kise
nie ma za co c:
OdpowiedzUsuńa ja osobiście jestem bardzo rozczarowana. Po pierwsze spodziewałam się AoKisowskiej karty endowej a tutaj chujnia - dojebali Kuroko =w= Przeszłość Aomine i Kise też skrócili niemiłosiernie, spodziewałam się czegoś dłuższego z lepszym opisem odczuć <.< To samo one-on-one Kise i Aomine były niedopracowane, krótkie i bezbarwne. Myślałam, że sie bardziej na nich skupią a nie będa pierdolić nie wiadomo jakie farmazony z Seirin w roli głównej >3<' JEST MI SMUTNO I CZUJĘ SIĘ OSZUKANA T^T Mam nadzieję że 24 będzie lepszy bo jak nie to im jaja odgryzę~
no jeszcze troszkę poczekasz xD ale ze speedem PC wydaje mi się że około listopada powinno im sie udac dojść do tego w mandze, może nawet szybciej *o*
OdpowiedzUsuńwiesz ja też się jarała jak pojeb XD wgryzłam sie w biurko żeby nie piszczeć od ich namiętnych spojrzeń *________________________* zobaczysz jaka bania będzie w 24 odcinku eheheheh :Q_____________
a jak na złość nikt nie pisze AoKise ;_; smutno mi T^T
a a a *o* w-powietrzu-i-na-ziemi jest już 3 rozdział na FF *O*
Usuńahahah i dobrze <3
OdpowiedzUsuńrazem umrzemy w błogosławieństwu i blasku AoKise @w@ mrumrumru~
wiem napisałam ci to nawet na górze! XD
Hibariiii zapisz się na fan stronę na Perfect Copy! *____________________________________________*
OdpowiedzUsuńnieważne że jeden one-shot, bo w końcu od czegoś trzeba zacząć! *o* poza tym ubogi na razie nasz fandom jeśli o to chodzi i żeby ta strona powstała trzeba trochu ludzi zebrać! więc nie pierdziel tylko pisz do nich *___________* jak nie napiszesz to sie obrażę ;_;
OdpowiedzUsuńyyy... nie, jeszcze nie napisałam XD'
Słuchaj Hibari jest taka sprawa, Riw z perfect Copy poprosiła mnie żebym zebrała jak najwięcej osób które tworzą coś z KnB c: (ja mam OGROMNĄ nadzieję że się wpiszesz -w- i nie chce słuchać żadnego sprzeciwu! XD) dlatego mam do ciebie prośbę - masz konto na fanfiction prawda? Mogłabyś napisać tam do osób (jak np: Liryczna czy Lady Birrd) czy nie zechciałyby wysłać zgłoszenia do tego fanzonu? Potrzebujemy osób żeby w ogóle ta strona ruszyła , poza tym im więcej tym lepiej prawda? *-* No to miałabym taką prośbę do ciebie ;_;
OdpowiedzUsuńyeeeey, dziękuję! @w@
OdpowiedzUsuńszerzmy gejozę z KnB! ♥
zapisujesz się, nie? D:
oczywiście że musisz! @W@ nie masz innego wyjścia XD
OdpowiedzUsuńzacnie *o* bardzo zacnie *o* będzie AoKise mrumrumru ♥
NIE BIJ MNIEEEEEE Q.Q
OdpowiedzUsuńzgłosiłam bo Riw na mnie nakrzyczała ;_; łuee
Tak bardzo jebłam zwłokami przy "będę gwałcić" >.<
OdpowiedzUsuńKocham to co napisałaś xD
Nareszcie AoKise z humorem,a nie jak na większości polskich blogów angsty i śmierć,i inne dramaty.Ile do cholery można.-.
Kolejny raz nie mogłam powstrzymać niepohamowanego chichotu. XDD Świetny poprawiacz humoru i nawet sama nie wiem, co podobało mi się najbardziej. Dobrze. Wiem. Ale możemy to zawsze przemilczeć ^______________^
OdpowiedzUsuńTak, bierz go, Daiki, a nie fochaj się o jakieś głupie, nikomu niepotrzebne błahostki. :D
Lobam ♥
,,,,
Zapomniałam już jakie to zajebiste uczucie czytać mizisate, pełne humoru AoKi XDDDDDDDDDD CUDO ♥
Śmierć wywłokom! Niech żyją AoKise i kajdanki!!!
OdpowiedzUsuńGE-NIAL-NE~~
Śmiałam się bardzo. To było genialne, a cały mój dom Cię już nie lubi. Jest 00:37 ;_;
OdpowiedzUsuńNo, ale w każdym razie jak zobaczyłam sam dialog to pierwsza myśl "Idź mi pan z tym w chuj", ale po przeczytaniu kilku zdań... Boże, genialność z tego wręcz kipi <3
KOCHAM KOCHAM KOCHAM TOOOI JENYYY WIĘCEJ XDD <33
OdpowiedzUsuń